Dobra wiadomość i dalsze przemyślenia
Przejdę od razu do rzeczy:
gmina zaakceptowała zaproponowany przez nas podział działki! Bardzo się ucieszyliśmy i uspokoiliśmy:) Teraz geodeta kończy dokumentację i po Świętach... wygląda na to, że kupimy działkę!
A jak już będziemy mieli działeczkę, przyjdzie czas na zakup i adaptację projektu. I tu zaczęliśmy się z mężem zastanawiać, bo spodobał nam się jeszcze inny projekt z pracowni Lipińskich - Atlanta. Jest szansa, że będzie nieco tańszy w budowie od Berlina, a poza tym ma dwa pokoje na parterze oprócz salonu. Moglibyśmy mieć tam oprócz gabinetu sypialnię z wyjściem na ogród. Góra byłaby dla potomności (do czasu aż nie wyfrunie z rodzinnego gniazda) , a na starość nie trzeba byłoby chodzić po schodach do sypialni. Wiem, że wybiegam bardzo daleko do przodu, ale nie będziemy budować w życiu kolejnego domu, więc musimy dobrze przemyśleć tę decyzję, by po latach nie żałować.
Tak wygląda Atlanta:
http://projekty.lipinscy.pl/Atlanta/odbicie_lustrzane.html
i dla przypomnienia nasz dotychczasowy typ - Berlin:
http://projekty.lipinscy.pl/Berlin_3/odbicie_lustrzane.html
Nasz domek nie byłby aż taki "konserwatywny", zrezygnowalibyśmy z łuków w Atlancie, bo to nie nasze klimaty. Podoba nam się natomiast prostota i dopasowanie domku do wiejskiego otoczenia.
Myślę, że jeśli chodzi o styl domu, to niezależnie od projektu, nasz domek będzie stanowł połączenie klasyki z nowoczesnością, bo i w jednym i w drugim są elementy, które nam się podobają.
O wyborze projektu natomiast zadecydują głównie względy praktyczne, funkcjonalność. Trzeba wziąć pod uwagę zmieniające się z czasem potrzeby, choć naturalnie nie wszystko da się przewidzieć. Jest nad czym myśleć i to też będziemy robić.
Dam znać, jak wymyślimy
Jestem też ciekawa Waszych opinii.
Pozdrawiam budujących!